Po kilku chłodnych, deszczowych dniach znowu zrobiło się ciepło. Może nie jest to lipcowe 30 stopni ale za to przyjemne, chłodniejsze 20+. I ten wiatr we włosach :D Tylko brać aparat (ja tu akurat telefon) i lecieć na spacerek ;)
Dawna mleczarnia.
Czerwona jarzębina ;)
Te zachody słońca......:*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz